Od czego to się zaczęło
Od jakiegoś czasu, buduje swoje portfolio na różnych stokach. Najpierw był test, czy wogóle dana grafika przejdzie. W każdym stoku elementy, które mają być dostępne dla wszystkich, czyli takie online, najpierw idą do weryfikacji. Muszą odczekać swoje, aż ktoś stwierdzi, że się nadają i zatwierdzi lub odrzuci grafikę.
Tworzenie elementów na stoki, podzieliłam sobie na etapy.
Etapy projektowania
Tak właśnie u mnie to wygląda. Są pewne etapy, które należy wykonać, aby grafika była gotowa i nadawała się na stoka. Pierwszym etapem niewątpliwie jest pomysł. Bo właśnie od tego należy zacząć. Wybrać na przykład zestaw elementów, tematycznie lub według innych kryteriów. Czy grafika będzie 2d czy 3d, czy typowy rysunek ręczny, paterny lub cokolwiek innego wymyślisz. Wybór programu w zasadzie jest dowolny, ale też zależy gdzie i co projektujesz. Jeśli projektujesz POD (print on demand), czy też na przykład tworzysz grafiki w Photoshopie, zawsze polecam Ci zapoznanie się z zasadami obowiązującymi w danym serwisie. Przykładowym serwisem POD jest www.redbubble.com. Stoki to chyba wszyscy znają, przykładowe to Adobe Stock, Freepik, Shatterstock.
Kolejnym etapem to wykonanie samej grafiki, następnie musisz zapisać plik w odpowiednim formacie, wielkości (jeśli wymagana), dodać podglądy na przykład jpg (jeśli jest taka potrzeba, np. na Freepik jest) i ogólnie dopasować pliki do wymogów. Kiedy masz już to wykonane, pora na najważniejszą rzecz. Trzeba dobrać tagi, dzięki którym twoja grafika będzie się wyświetlała użytkownikom po wpisaniu hasła. Odpowiednie napisanie tytułu i słów kluczowych jest bardzo, bardzo ważne. Jeśli zrobisz to byle jak, nikt nie znajdzie twoich grafik, co za tym idzie sprzedaż będzie mała, jeśli wogóle będzie.
To po co ta zmiana nazwy
Czasem zdarza się tak, że weryfikatorzy odrzucają grafikę. Powody są różne. Jedne serwisy podciągną powód odrzucenia, bo mają taką możliwość a inne nie. Przykładowo w serwisie Canva, na dzień dzisiejszy jak odrzucą kolekcję, to nie wiadomo dlaczego. Nie ma aktualnie takiej opcji. Serwis jest jednak rozwijany, więc może kiedyś. Przykładowo kolekcja plików odrzuconych to ponad 100 elementów. Oczywiście można spróbować je poprawić, ale aby ponownie wgrać je do weryfikacji, należy najpierw zmienić nazwy plików. W przeciwnym razie nie będzie możliwości utworzenia kolekcji. Tutaj przyda się seryjna zmiana nazw plików, którą można wykonać w pare sekund. Ręczna zmiana zajmie sporo czasu, a przy tworzeniu grafik na stoki liczy się skala i ilość wgrywanych elementów, jeśli chcesz na tym zarobić oczywiście.
Seryjna zmiana nazw plików
Jak zrobić taką szybką zmianę? Do tego celu przyda się program, który jest w składzie pakietu Adobe CC, czyli mowa o Adobe Bridge. To właśnie ten program jest wspaniałym pomocnikiem czy opisywaniu plików na stoki. Kolejną jego zaletą jest właśnie seryjna zmiana nazw plików. Magiczna funkcja jest ukryta w zakładce Narzędzia w górnym menu.
Jest jeszcze jedna ważna rzecz, którą możesz zrobić zmieniając nazwy plików. W niektórych stokach do grafik potrzebny jest plik CSV z opisem. Taki opis to m.in. nazwa pliku, tytuł, słowa kluczowe itd.. Zmieniając nazwę pliku poprzez Adobe Bridge możesz wyeksportować CSV z nowymi nazwami plików. Czy nie uważasz, że jest to mega przyspieszenie pracy?
Czas na praktyczne podejście do sprawy. Zobacz jak zmienić nazwy plików na poniższym materiale wideo. Oczywiście zapraszam do subskrypcji kanału (kliknij tutaj) oraz do poczytania o innych „ciekawostkach” na moim blogu.